B!52, Odcinek 73 - Jubilate

Jutro trzecia niedziela po Wielkanocy, nazywana Jubilate - od zaczerpniętych z Psalmu 66 słów przewidzianego na nią Introitu:
  Jubilate Deo, omnis terra;
psalmum dicite nomini ejus;
date gloriam laudi ejus.

Radośnie wysławiajcie Boga wszystkie ziemie!
Opiewajcie chwałę jego imienia, 
Śpiewajcie mu pieśń pochwalną!

Niedziela Jubilate tradycyjnie wyznaczała początek Ostermesse, wielkanocnego targu, podczas którego przez trzy tygodnie do miasta zjeżdżały rzesze rzemieślników, handlowców z całego świata, wydawców, artystów ulicznych, nie wspomnając o domokrążcach i pospolitych rabusiach. Źródła podają, że w czasie targu ludność miasta wzrastała czasami do ponad 30 tysięcy. Była to dla Bacha dobra okazja, by zaprezentować swoje kompozycje przyjezdnym, tym bardziej, że handel w niedzielę był zabroniony i goście mieli czas, żeby odwiedzić główne kościoły i posłuchać muzyki.

Kantaty, które Bach skomponował na niedzielę Jubilate są więc bardzo uroczyste. Zachowały się trzy: Weinen, Klagen, Sorgen, Zagen, BWV 12, o której pisałem w zeszłym roku; Ihr werdet weinen und heulen, BWV 103 oraz Wir müssen durch viel Trübsal, BWV 146.

Ostatnia z nich, kantata Wir müssen durch viel Trübsal, BWV 146 zachowała się tylko w odpisach i to sporządzonych już po śmierci Bacha. Najstarszy pochodzi ze sporządzonego przez Johanna Friedricha Agricolę zbioru Kirchenmusikstück auf den Sonntag | Jubilate. | vom Hrn. | J. S. Bach. Tekst nieznanego autora odnosi się do czytanego w niedzielę Jubilate fragmentu Ewangelii według św. Jana, w którym Jezus zapowiada:

“Będziecie płakać i narzekać, a świat się będzie weselił; będziecie smutni, lecz wasz smutek zamieni się w radość” (J 16, 20)

Nie wiemy z całą pewnością, kiedy kantata została wykonana po raz pierwszy. Było to albo 12 maja 1726 roku albo 18 kwietnia 1728 roku.

Kantata składa się z ośmiu części i została rozpisana na cztery głosy solowe (sopran, alt, tenor, bas), czterogłosowy chór, oraz zespół instrumentalny: flet traverso, dwa oboje d’amore, taille, organy, dwoje skrzypiec, altówkę i basso continuo.

Otwierające kantatę sinfonia i chór to transkrypcje pierwszej i drugiej części zaginionego koncertu instrumentalnego skomponowanego przez Bacha około roku 1715 w Weimarze. Ten sam koncert był także podstawą innej tranksrypcji – Koncertu klawesynowego d-moll, BWV 1052. Powszechnie uważa się, że zaginiony koncert był przeznaczony na skrzypce, przede wszystkim z powodu charakterystycznych dla tego instrumentu figuracji. W Wir müssen durch viel Trübsal, BWV 146 rolę instrument solowego Bach powierzył organom. Ten swoisty organowy cykl koncertowy zamyka sinfonia z kantaty Ich habe meine Zuversicht, BWV 188, która jest trankrypcją trzeciej części zaginionego koncertu.

Dzisiaj zapraszam jednak do posłuchania siódmej części kantaty - mniej znanej, ale pięknej i nasyconej dużą dawką pozytywnych emocji arii tenorowo-basowej Wie will ich mich freuen.  To w istocie napisana przez Bacha w stylu passapied apoteoza radości, któr bardzo przypominaja świeckie kompozycje z czasów Köthen.

Wie will ich mich freuen, wie will ich mich laben,
Wenn alle vergängliche Trübsal vorbei!
Da glänz ich wie Sterne und leuchte wie Sonne,
Da störet die himmlische selige Wonne
Kein Trauern, Heulen und Geschrei.

Jak będę się cieszył, jak będę radował.
Gdy smutki doczesne odejdą już w dal!
Zabłysnę jak gwiazdy, zaświecę jak słońca,
Niebiańskim rozkoszom nie będzie już końca.
Nie przerwie ich nigdy ni rozpacz, ni żal.


0 komentarze:

Prześlij komentarz